piątek, 30 listopada 2018

"Pod podszewką" Zofia Karaszewska, Sylwia Stano

Gdy dostałam maila z propozycją tej książki do recenzji byłam sceptycznie nastawiona. Zwykle literatura faktu to nie jest to co mnie kręci. Już miałam odpisać, że podziękuję za tę propozycję, ale jednak skusiły mnie pewne nazwiska takie jak Bonda, Małecki, czy Orbitowski. Stwierdziłam, że w sumie co mi szkodzi? Przeczytam i może się zaskoczę! Jak to wyszło? Zapraszam do dalszej lektury!

"Krawata nie noszę. Po to zostałem artystą, żeby być wolnym od tego rodzaju przymusu. Artyście wolno więcej. Troszeczkę więcej."
~Łukasz Orbitowski
Z czym to się je? 
Ta recenzja na pewno będzie się różniła od klasycznej recenzji na moim blogu, gdyż nie mam tutaj fabuły do opisania, a moje opinie będą się różnić w zależności o jakim autorze mówimy. Ale zacznijmy od początku. Jest to książka, która z punktu widzenia dziewiętnastu różnych pisarzy i pisarek przedstawia spojrzenie na modę, wizerunek i ubrania. Każdy z autorów miał za zadanie zaprojektować swoją własną unikatową część garderoby. Powstały klasyczne rzeczy takie jak sukienki, spódnica, płaszcz; albo te bardziej szalone w stylu: majtek, kaszkietu, czy skarpetek. Wszystko co je łączy to to, że zostały one stworzone pod okiem niesamowitych ludzi, z pasją i zaangażowaniem. Czasami okaże się, że rozmowa o modzie nagle przerodzi się w coś głębszego, a Wy będziecie się mogli dowiedzieć czegoś więcej o swoich ulubionych autorach. 

"Gdybym miał pisać, dostosowując się do tematu, byłoby to bez sensu. To lepiej nie pisać w ogóle i pracować w banku. Tak samo jest z ubiorem. Powinno się ubierać tak, jak się chce, a nie tak, jak chcieliby inni"
~Jakub Małecki
 Moje opinie
Muszę na początku być szczera, nie wszystkie rozmowy czytało mi się tak samo dobrze. Jedne po prostu wydają się ciekawsze niż inne. Moi faworyci to: Olga Tokarczuk (po tej rozmowie naprawdę zapragnęłam coś od tej Pani przeczytać!), Sylwia Chutnik, Wojciech Chmielarz, Łukasz Orbitowski, Jakub Małecki (przy Kubie i Łukaszu można było paść ze śmiechu!) oraz Grzegorz Kasdepke. Te rozmowy zachęciły mnie do tego, by zainteresować się tymi autorami, nie tylko jako autorami, ale też jako ludźmi. Sylwię Chutnik, od razu po przeczytaniu jej rozdziału, zaczęłam obserwować na insta (jej kolorowa osobowość bardzo mi się spodobała!). To, że chociaż trochę poznałam punkt widzenia tych pisarzy sprawia, że jakoś bardziej przychylnie patrzę teraz na ich powieści. Bardzo też odpowiada mi forma tej książki, bo nie dość, że jest piękna (przepraszam, musiałam to powiedzieć jako okładkowa sroka!) to sprawia, że czyta się ją w mgnieniu oka. Rozdziały są krótkie, a jednak treściwe, mówią wiele o autorze, a często też o historii danego ubrania. Co mnie bardzo odpowiadało i było takim troszkę powrotem do przeszłości, kiedy chciałam zostać projektantem mody i czytałam mnóstwo modowych książek. Jak widać zapał do tych tematów został mi do dzisiaj i aż samą mnie to dziwi! Muszę też wspomnieć o fotografiach Michała Jaworskiego, które tak bardzo ubogacają treść i są po prostu piękne. Wszystko w tej książce wydaję mi się być dopięte na ostatni guzik! I to jest chyba jej największy plus, bo widać, że wszyscy którzy brali udział w jej tworzeniu włożyli w to całe serce: autorki, projektantka, fotograf i pisarze. Jestem pełna podziwu tego, jak czasochłonny musiał być to projekt i pełna zadowolenia z tego, że tak świetnie to wyszło!  

"Mówienie dzieciom, że czytanie jest rozrywką dla najgrzeczniejszych, to strzelanie sobie w stopę. Podkreślajmy raczej, że książki są pożywką dla przyszłych buntowników, wynalazców, marzycieli, wizjonerów i poszukiwaczy przygód" 
~Grzegorz Kasdepke
Dla kogo ją polecam?
Dla tych, którzy dostrzegli tutaj nazwisko swojego ulubionego pisarza lub pisarki lub dla tych którzy kochają modę i literaturę! Wydaję mi się, że jest to też świetna propozycja na prezent, gdyż jest: uniwersalna, oraz piękna. No ja jestem zachwycona!

Za książkę dziękuję Wydawnictwu Marginesy 
8/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz